spojrzeli na niego.<br><page nr=117><br>- Przed chwilą otrzymałem wiadomość z trasy, że nasi dwaj koledzy, Stefan Gorczyca i Paweł Skowroński, nie żyją. Wypadek miał miejsce podczas próby górskiej, dopiero teraz milicja znalazła ich zwłoki.<br>Otyński zrobił ruch, jakby jeszcze chciał coś dodać, ale odwrócił się i szybko wyszedł.<br>Po chwili absolutnej ciszy gwar rozległ się ze zdwojoną siłą. Wszyscy przypomnieli sobie próbę, koszmarne warunki atmosferyczne i głośno zastanawiali się, w jaki sposób mógł nastąpić wypadek. Gorczyca, co musieli przyznać jego rywale, był doskonałym kierowcą, potwierdził to w wielu trudnych imprezach, ale widocznie akurat teraz popełnił jakiś błąd. Nie wiadomo jaki, może minimalny, może