Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 6
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nic, na czym można by chociaż stanąć.

*

Dzień piąty - pierwsze A3. Prowadzę przez cały dzień. Ciąg zacięć, którymi wspinamy się od Mamucich Tarasów, doprowadza do olbrzymich okapów. Lekko wznoszący się wyciąg, idący wzdłuż podstawy dachu, to pierwszy wyciąg o wycenie A3 na naszej drodze. Najkrócej mówiąc, A3 to przy wspinaniu hakowym możliwość poważnego upadku i konieczność korzystania ze skomplikowanych technik sprzętowych. Większość wyciągów, które nam zostały, ma taką wycenę. Kilka jest nieznacznie trudniejszych i opisano je na A3 z plusem. Faktycznie, muszę się skupić i ruszać dość delikatnie, ale wielkiej wirtuozerii w osadzaniu punktów to nie wymaga. Póki co.
Śpimy w
nic, na czym można by chociaż stanąć.<br><br>*<br><br>Dzień piąty - pierwsze A3. Prowadzę przez cały dzień. Ciąg zacięć, którymi wspinamy się od Mamucich Tarasów, doprowadza do olbrzymich okapów. Lekko wznoszący się wyciąg, idący wzdłuż podstawy dachu, to pierwszy wyciąg o wycenie A3 na naszej drodze. Najkrócej mówiąc, A3 to przy wspinaniu hakowym możliwość poważnego upadku i konieczność korzystania ze skomplikowanych technik sprzętowych. Większość wyciągów, które nam zostały, ma taką wycenę. Kilka jest nieznacznie trudniejszych i opisano je na A3 z plusem. Faktycznie, muszę się skupić i ruszać dość delikatnie, ale wielkiej wirtuozerii w osadzaniu punktów to nie wymaga. Póki co.<br>Śpimy w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego