Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 42
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
granic" na przejściu Jurgów-Podspady ściągnęły tysiące ludzi. To nie było już spotkanie kilku działaczy, tylko masowa impreza.

- A największa porażka pięciolecia? Czego nie udało się załatwić w tym czasie?

- Nie potrafiliśmy się przebić do końca z naszymi postulatami w sprawie przejść granicznych, w sprawie współpracy gospodarczej między przedsiębiorstwami, między handlowcami. Owszem robimy próby, działamy, ale nie są to osiągnięcia na miarę naszych oczekiwań. Warunkiem dobrej współpracy jest przecież właściwa ilość przejść granicznych, nie tylko w ramach małego ruchu, ale normalnych przejść międzynarodowych. Dążymy, aby taki status uzyskały przejścia w Niedzicy i Jurgowie. Podejmujemy działania, ale nie widzimy pełnych efektów.

- Proszę
granic" na przejściu Jurgów-Podspady ściągnęły tysiące ludzi. To nie było już spotkanie kilku działaczy, tylko masowa impreza.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- A największa porażka pięciolecia? Czego nie udało się załatwić w tym czasie?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Nie potrafiliśmy się przebić do końca z naszymi postulatami w sprawie przejść granicznych, w sprawie współpracy gospodarczej między przedsiębiorstwami, między handlowcami. Owszem robimy próby, działamy, ale nie są to osiągnięcia na miarę naszych oczekiwań. Warunkiem dobrej współpracy jest przecież właściwa ilość przejść granicznych, nie tylko w ramach małego ruchu, ale normalnych przejść międzynarodowych. Dążymy, aby taki status uzyskały przejścia w Niedzicy i Jurgowie. Podejmujemy działania, ale nie widzimy pełnych efektów.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Proszę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego