do cywilizacji współczesnej zarysowała się zresztą już w końcu XIX wieku, a reprezentowali ją tak skądinąd różni pisarze i myśliciele, jak W. Lutosławski, A. Górski, S. Witkiewicz, K. Tetmajer czy (po 1905 roku) A. Świętochowski, G. Daniłowski i A. Strug (na przykład w <name type="tit">Wyspie</>), którzy dostrzegali coraz większe przeszkody w harmonijnym rozwoju ludzkości, choć zwykle nie rezygnowali z walki o takie ideały. Proponowano postęp przez kształtowanie altruistycznego człowieka o wysokim morale, na przykład w <name type="tit">Mirandzie</>, gdzie warunkiem powstania Państwa Słońca miało być przekształcenie jednostki dzięki eksperymentom mediumicznym. Mimo to przeczucie regresu ludzkości czy nawet zagłady świata gnębiło wielu pisarzy, co widać