Typ tekstu: Książka
Tytuł: Seksmisja
Rok: 1983
już tych podziemnych ciuciubabek. Aaa... O rany! Aaa...
Uważaj Maks!
Oj, oj, oj.
Żyjesz Maks?
Jeszcze nie wiem. O jo joj.
To chyba jakiś filtr prewencyjny.
Po co ta mistyfikacja? Po co zadawały sobie tyle trudu?
Ja tu chyba kiedyś byłem?
Czy to już jest kosmos?
Hej, hej, hej, hej, hej, hej... Uważaj! Uważaj, tu mogą być promile. Uważaj, skażone może być. Oj.

A wy co tak stoicie?
Bo przecież nie ma więcej skafandrów?
Aaa... Trudno. Ja w takim razie idę za nimi. Będę z wami w kontakcie. Jeżeli znajdziecie skafandry ruszajcie za mną.
Tak jest, siostro.
Odkryłam coś bardzo dziwnego
już tych podziemnych ciuciubabek. Aaa... O rany! Aaa...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Uważaj Maks!&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Oj, oj, oj.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Żyjesz Maks?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Jeszcze nie wiem. O jo joj.&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;To chyba jakiś filtr prewencyjny.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Po co ta mistyfikacja? Po co zadawały sobie tyle trudu?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ja tu chyba kiedyś byłem?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;Czy to już jest kosmos?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Hej, hej, hej, hej, hej, hej... Uważaj! Uważaj, tu mogą być promile. Uważaj, skażone może być. Oj.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who7&gt;A wy co tak stoicie?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt;Bo przecież nie ma więcej skafandrów?&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;Aaa... Trudno. Ja w takim razie idę za nimi. Będę z wami w kontakcie. Jeżeli znajdziecie skafandry ruszajcie za mną.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt;Tak jest, siostro.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;Odkryłam coś bardzo dziwnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego