Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 25.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
śpiewie hymnu "Exultet" poniesiono ją w procesji do głównego ołtarza.

Wielkosobotnia liturgia symbolizuje przejście od światła do ciemności. Światła rozgorzały, ukazując wspaniale odnowioną fasadę bazyliki watykańskiej. Ojciec Święty w otoczeniu kardynałów przewodniczył liturgii słowa, liturgii chrztu 8 dorosłych katechumenów z pięciu krajów, między innymi z Chin, oraz liturgii eucharystycznej. W homilii Jan Paweł II powiedział, że wielkosobotnia uroczystość zawiera w sobie pamiątki najważniejszych wydarzeń historii zbawienia, a także w pigułce całe dzieło Wielkiego Jubileuszu Roku 2000.

Wielkanocny poranek to najważniejsza chwila świętego roku jubileuszowego. W orędziu "Urbi et orbi" znalazły się treści, jakie nowina Zmartwychwstania Chrystusa niesie nie tylko dla chrześcijan
śpiewie hymnu &lt;name type="work"&gt;"Exultet"&lt;/name&gt; poniesiono ją w procesji do głównego ołtarza.<br><br>Wielkosobotnia liturgia symbolizuje przejście od światła do ciemności. Światła rozgorzały, ukazując wspaniale odnowioną fasadę bazyliki watykańskiej. &lt;name type="person"&gt;Ojciec Święty&lt;/name&gt; w otoczeniu kardynałów przewodniczył liturgii słowa, liturgii chrztu 8 dorosłych katechumenów z pięciu krajów, między innymi z &lt;name type="place"&gt;Chin&lt;/name&gt;, oraz liturgii eucharystycznej. W homilii &lt;name type="person"&gt;Jan Paweł II&lt;/name&gt; powiedział, że wielkosobotnia uroczystość zawiera w sobie pamiątki najważniejszych wydarzeń historii zbawienia, a także w pigułce całe dzieło Wielkiego Jubileuszu Roku 2000.<br><br>Wielkanocny poranek to najważniejsza chwila świętego roku jubileuszowego. W orędziu &lt;name type="work"&gt;"Urbi et orbi"&lt;/name&gt; znalazły się treści, jakie nowina Zmartwychwstania &lt;name type="person"&gt;Chrystusa&lt;/name&gt; niesie nie tylko dla chrześcijan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego