Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 30
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
ze strażaków zaufał solidnej z wyglądu konstrukcji pokrycia dachowego, (grube ok. metrowej długości deski kładzione á la gont), która niestety okazała się zawodna. Strażak spadł z wysokości ok. 2,5-3 m na beton i silnie potłukł biodro, a co gorsza doznał skomplikowanego, otwartego złamania lewego nadgarstka. Ranny jest już hospitalizowany, choć z górą 20 minut musiał czekać na przyjazd karetki pogotowia, której najwidoczniej się "nie paliło".
Akcja Straży trwała łącznie ok. 2 godzin, w czasie których strażacy musieli poza ugaszeniem ognia rozebrać i zabezpieczyć łatwopalne (deski i papa na lepiku) zadaszenie. Wstępne, przeprowadzone przez Straż szacunki zniszczeń określają straty właściciela
ze strażaków zaufał solidnej z wyglądu konstrukcji pokrycia dachowego, (grube ok. metrowej długości deski kładzione á la gont), która niestety okazała się zawodna. Strażak spadł z wysokości ok. 2,5-3 m na beton i silnie potłukł biodro, a co gorsza doznał skomplikowanego, otwartego złamania lewego nadgarstka. Ranny jest już hospitalizowany, choć z górą 20 minut musiał czekać na przyjazd karetki pogotowia, której najwidoczniej się "nie paliło".<br>Akcja Straży trwała łącznie ok. 2 godzin, w czasie których strażacy musieli poza ugaszeniem ognia rozebrać i zabezpieczyć łatwopalne (deski i papa na lepiku) zadaszenie. Wstępne, przeprowadzone przez Straż szacunki zniszczeń określają straty właściciela
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego