Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Krzysztof Bychowski
Tytuł: strona internetowa mieszkańców Marek
Rok: 2003
z "Witraży". Oprócz trudności organizacyjnych dużym problemem było też pozyskanie środków finansowych. Na szczęście - dzięki życzliwości mieszkańców Marek i księdza proboszcza - udało nam się zarobić nieco pieniędzy sprzedając znicze w Święto Zmarłych. Pomimo to nasz wypoczynek musieliśmy ograniczyć do siedmiu dni - zamiast dziesięciu jak w latach ubiegłych.
Powracając do starych hufcowych tradycji, zamieszkaliśmy w Szkole Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego w Wyszkowie. Szkolne klasy zostały w przeciągu jednego popołudnia zamienione w harcówki! Rozłożone "kanadyjki" (łóżka polowe) oraz obozowe wzornictwo sprawiały, że czuliśmy się prawie jak w namiotach. Dzień zaczynał się od 6. 30 pobudką zastępu służbowego. Trzeba było napalić w starej, pięknej
z "Witraży". Oprócz trudności organizacyjnych dużym problemem było też pozyskanie środków finansowych. Na szczęście - dzięki życzliwości mieszkańców Marek i księdza proboszcza - udało nam się zarobić nieco pieniędzy sprzedając znicze w Święto Zmarłych. Pomimo to nasz wypoczynek musieliśmy ograniczyć do siedmiu dni - zamiast dziesięciu jak w latach ubiegłych.<br>Powracając do starych hufcowych tradycji, zamieszkaliśmy w Szkole Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego w Wyszkowie. Szkolne klasy zostały w przeciągu jednego popołudnia zamienione w harcówki! Rozłożone "kanadyjki" (łóżka polowe) oraz obozowe wzornictwo sprawiały, że czuliśmy się prawie jak w namiotach. Dzień zaczynał się od 6. 30 pobudką zastępu służbowego. Trzeba było napalić w starej, pięknej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego