Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
To da. Forsę traci. Co po ojcu dostał, a dostał dobrą forsę, miał przecie ojca gospodarza jak się patrzy - to co zrobił? Samochód kupił! Bo towarzyszów, widzicie, miał wyrzuconych z Celulozy, po sztrejku. "Macie, kochani towarzysze. Żebyście się jazdy nauczyli, żebyście zarabiali. " A kochane towarzysze samochód mu na szmelc zjeździli i tyle.
Ulżył sobie strzyknięciem (słupek opluwał akuratnie w miarowych odstępach) i dalej wyrokował:
- Teraz znowu na Panderę się porywa! Co on, głupi, znaczy naprzeciwko Pandery? Tragarz, panie dziejku, to po prostu wół albo osioł. A z osłów biskup w Jeruzalem salami robi. Tyle więc Marusik dla Pandery znaczy. Salami, nic więcej
To da. Forsę traci. Co po ojcu dostał, a dostał dobrą forsę, miał przecie ojca gospodarza jak się patrzy - to co zrobił? Samochód kupił! Bo towarzyszów, widzicie, miał wyrzuconych z Celulozy, po sztrejku. "Macie, kochani towarzysze. Żebyście się jazdy nauczyli, żebyście zarabiali. " A kochane towarzysze samochód mu na szmelc zjeździli i tyle.<br>Ulżył sobie strzyknięciem (słupek opluwał akuratnie w miarowych odstępach) i dalej wyrokował:<br>- Teraz znowu na Panderę się porywa! Co on, głupi, znaczy naprzeciwko Pandery? Tragarz, panie dziejku, to po prostu wół albo osioł. A z osłów biskup w Jeruzalem salami robi. Tyle więc Marusik dla Pandery znaczy. Salami, nic więcej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego