kiwają się w rytm tej samby, bo nie sposób ustać, taką ma siłę ta ich latynoska muzyka. Te, co tańczą na grzbiecie smoka, bo to jest smok dwupoziomowy, nagle zaczynają rzucać jakieś papierki nieduże. Jak ruszyłem, to mało jakiejś pary nie zadeptałem, co stała przy samej ulicy.<br>- Uważaj - krzyczą po ichniemu, a ja entszuldigen i do tych papierków. Cztery mi się trafiły. No nie, prezerwatywy. Wiedziałem, że to nie wizytówki z numerami telefonów, ale żeby od razu prezerwatywy. Czego to ludzie nie wymyślą, żeby towar zareklamować. Normalnie to dają zawsze gołe babki na okładce, zwłaszcza w tych ichnich niemieckich automatach, ale