wielu wojskowych wywodzi się z prestiżowej francuskiej uczelni Saint-Cyr. W wyższych szkołach wykłady są prowadzone w języku Racine'a. A obowiązujące prawo, skopiowane z francuskiego, nie zawsze przystaje do lokalnych realiów.<br><br><tit>Pół roku na wykazanie się</><br><br>W Anrarinoro, niedużej miejscowości niedaleko miasta Antsirabe, życie koncentruje się na targu. Gdy biały idzie przez targ, sprzedawcy głośno krzyczą: <foreign>vaza, vaza</>. Słownik mówi tylko, że to oznacza cudzoziemca. Ale chyba nie każdego, bo na czerwonoskórych i żółtoskórych są inne określenia. Biały cudzoziemiec po pewnym czasie orientuje się, że Malgasze wymawiają słowo <foreign>"vaza"</> na różne sposoby: z ciekawością, zniecierpliwieniem, drwiną, czułością... Ta gama emocji ma