Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Koszaliński
Miejsce wydania: Koszalin
Rok wydania: 25.01.2003
Rok powstania: 2003
letnim stażem, od 11 lat przy kolejnych pięciu prezydentach Koszalina, co prawda nie spełnia wszystkich powyższych kryteriów, a jednak jej dotychczasowi szefowie zgodnie mówią o niej ­ sekretarka idealna.

­ Do sekretariatu prezydenta miasta wchodzi facet z siekierą pod pachą. Z przerażenia robi mi się gorąco ­ opowiada Małgorzata Bałdys. ­ Odsuwam się na ile pozwala przestrzeń za biurkiem. Potem myślę, że to go może zirytować więc się przysuwam... Głowę mam prawie na biurku. Ten patrzy na mnie i grzecznie mówi: proszę się nie bać, tym razem ta siekiera jest na kogo innego, nie na panią...
Bywała na swoim stanowisku pracy wyzywana, obrażana ­ nawet za
letnim stażem, od 11 lat przy kolejnych pięciu prezydentach Koszalina, co prawda nie spełnia wszystkich powyższych kryteriów, a jednak jej dotychczasowi szefowie zgodnie mówią o niej ­ sekretarka idealna. <br><br>­ Do sekretariatu prezydenta miasta wchodzi facet z siekierą pod pachą. Z przerażenia robi mi się gorąco ­ opowiada Małgorzata Bałdys. ­ Odsuwam się na ile pozwala przestrzeń za biurkiem. Potem myślę, że to go może zirytować więc się przysuwam... Głowę mam prawie na biurku. Ten patrzy na mnie i grzecznie mówi: proszę się nie bać, tym razem ta siekiera jest na kogo innego, nie na panią... <br>Bywała na swoim stanowisku pracy wyzywana, obrażana ­ nawet za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego