laty literatura ludowa okolic Krosna i Sanoka.<br>Nie tutaj i nie dzisiaj jeszcze dać można odpowiedź, co schematycznie wymienione prace wniosły do nauki polskiej. Odpowiedź poprawna byłaby możliwa, gdyby o każdym z przytoczonych nazwisk istniała monografia, na razie zaś monografie te to pieśń dalekiej przyszłości. Poprzestać więc trzeba na paru ilustracjach, pokazujących doniosłość znalezisk folklorystycznych z terenu województwa rzeszowskiego. Gdy L. Schiller układał swą świetną "Pastorałkę" (1931), za jej punkt wyjścia wziął fragment starego dramatu, znaleziony przez Al. Saloniego w Przeworsku. Gdy R. Gansiniec usiłował uchwycić dzieje "Gregorianków" w Polsce, mógł to zrobić dzięki tekstom, zapisanym przez Ciska w Żołyni. Bajkoznawca