on niewinny, dziewczyno.<br>- Która umie dobrze pisać? Oświećcie go, czego chcemy.<br>Dostałem kubek zimnej wody i kartkę ze słowami: Chcemy zobaczyć smoki. Doznałem niebotycznej ulgi, aż zakręciło mi się w głowie. Łyknąłem wody. Smoki. Tylko tyle? Matko Świata, dobry Losie i wszyscy inni, dzięki za to. "Kwiatki" pragnęły po prostu iluzji. Oderwania się od ciasnego światka, wyznaczonego przez ściany domu uciech. Ucieczki gdzieś, gdzie na chwilę zapomną, że są tylko zabawkami dla pożądliwych mężczyzn. Zanim jeszcze zacząłem pokaz, do komnaty wsunęli się nieśmiało czterej chłopcy, smukli i wielkoocy jak sarny. Udałem, że ich nie widzę.<br>Nie miałem najmniejszego zamiaru zbyć dziewcząt