salonach od dawna obowiązuje już amerykański styl bywania, a wraz z nim - ostentacyjne okazywanie uczuć, egzaltacja i ciekawość świata równa potencjalnym korzyściom wynikającym z nowych znajomości. - W świecie, w którym wszystko dzieje się "za szybko", związki między ludźmi zaczynają przypominać procedurę kupna-sprzedaży - ocenia Andrzej Samson, psycholog.<br>Pamięć o urodzinach, imieninach czy rocznicy ślubu coraz częściej staje się standardem wpisanym w budowanie wizerunku firmy bądź osoby menedżera. Normą jest "baza danych" w notesie lub laptopie, z informacjami coraz dalej wykraczającymi poza niezbędne personalia. - Nasi agenci wiedzą, kiedy klient obchodzi imieniny, urodziny, a nawet, kiedy rodzi mu się dziecko. Firmowy sklepik oferuje