Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
wznak i kłuł ciemność bezsennym okiem - ...Cóż Lasota lepiej rzecz przezierał... i Kowacz, i Łaski, i kilku innych!... Oni dawno z Wysockim schodzili się, tu i ówdzie... rozprawiali o czymś gorąco a kryjomie... Feluś miał dla nich wówczas, przed rokiem, uśmieszek politowania... A teraz - ściskają sobie ręce mówiąc o porwaniu imperatora z Saskiego placu, z parady!... A teraz zmawiają się do rzeczy strasznych, niesłychanych, groźnych!...
Feluś boryka się z bezsennością. Niepokoją go myśli jątrzące dotkliwie, wzburzające mózg jak gorączka -...Czym się to skończy?... Dokąd prowadzi droga, z której pono nie ma odwrotu jak tylko w śmierć lub w upodlenie?... Jakie moce
wznak i kłuł ciemność bezsennym okiem - ...Cóż Lasota lepiej rzecz przezierał... i Kowacz, i Łaski, i kilku innych!... Oni dawno z Wysockim schodzili się, tu i ówdzie... rozprawiali o czymś gorąco a kryjomie... Feluś miał dla nich wówczas, przed rokiem, uśmieszek politowania... A teraz - ściskają sobie ręce mówiąc o porwaniu imperatora z Saskiego placu, z parady!... A teraz zmawiają się do rzeczy strasznych, niesłychanych, groźnych!...<br>&lt;page nr=203&gt; Feluś boryka się z bezsennością. Niepokoją go myśli jątrzące dotkliwie, wzburzające mózg jak gorączka -...Czym się to skończy?... Dokąd prowadzi droga, z której pono nie ma odwrotu jak tylko w śmierć lub w upodlenie?... Jakie moce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego