Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 24/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
szpital nie chciał jej przyjąć. Dopiero kiedy sprawą zajął się sąd, kobieta trafiła do specjalnego ośrodka. Do tego czasu kilkakrotnie usiłowała puścić "Betlejem" z dymem.

W ubiegłym tygodniu pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej z Kobyłki przez 7 godzin próbowali bezskutecznie ulokować 61-letniego bezdomnego w szpitalu. Mimo że mężczyzna cierpiał m.in. na zaniki pamięci, lekarze psychiatrzy nie wrazili zgody na jego hospitalizację.

Po takim doświadczeniu Maria Fijałkowska, kierownik placówki, postanowiła wystąpić do posłów o stworzenie "pośredniaków" dla bezdomnych, gdzie chorzy psychicznie mogliby czekać pod opieką fachowców na miejsce w zakładzie lub w ośrodkach specjalnych.

Niechciany przedmiot

- Z niepokojem przyznaje, że coraz
szpital nie chciał jej przyjąć. Dopiero kiedy sprawą zajął się sąd, kobieta trafiła do specjalnego ośrodka. Do tego czasu kilkakrotnie usiłowała puścić "Betlejem" z dymem.<br><br>W ubiegłym tygodniu pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej z Kobyłki przez 7 godzin próbowali bezskutecznie ulokować 61-letniego bezdomnego w szpitalu. Mimo że mężczyzna cierpiał m.in. na zaniki pamięci, lekarze psychiatrzy nie wrazili zgody na jego hospitalizację.<br><br>Po takim doświadczeniu Maria Fijałkowska, kierownik placówki, postanowiła wystąpić do posłów o stworzenie "pośredniaków" dla bezdomnych, gdzie chorzy psychicznie mogliby czekać pod opieką fachowców na miejsce w zakładzie lub w ośrodkach specjalnych.<br><br>&lt;tit&gt;Niechciany przedmiot&lt;/&gt;<br><br>- Z niepokojem przyznaje, że coraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego