szefowi rządu czas antenowy i nie ma prawa go ocenzurować.&lt;/&gt;<br>Premier, prezydent oraz marszałkowie &lt;name type="org"&gt;Sejmu&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;Senatu&lt;/&gt; mają prawo wystąpić w publicznej telewizji, kiedy chcą poinformować społeczeństwo o sprawach polityki państwa.<br>W sobotę, w czasie największej oglądalności, zaraz po głównym wydaniu telewizyjnych &lt;name type="tit"&gt;"Wiadomości"&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Leszek Miller&lt;/&gt; zabrał głos: "(...) &lt;q&gt;Pragnę przedstawić kilka informacji o stanie spraw naszego kraju. To mój obowiązek i moja powinność"&lt;/&gt; - zaczął. Po czym zmienił zdanie: &lt;q&gt;"Zamierzałem powiedzieć o stanie przygotowań &lt;name type="place"&gt;Polski&lt;/&gt; do członkostwa.&lt;/&gt; (...) &lt;q&gt;Niestety muszę zmienić swój zamiar"&lt;/&gt;.<br>Ważniejsze okazało się wyjaśnienie przez zarzutów o napuszczeniu &lt;name type="org"&gt;UOP&lt;/&gt; na prezesa &lt;name type="org"&gt;Orlenu&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Miller&lt;/&gt; podkreślił, że ujawnienie &lt;q&gt;"rzekomego skandalu"&lt;/&gt; zbiegło się z