takie</>...<br><who1>Mówi się, że reklama jest dźwignią handlu.</><br><who10>No, tak</>...<br><who2>Tak się mówiło, tak to się mówiło, panie Marcinie</>...<br><who1>Nie, nadal się tak mówi</>...<br><who2>Panie Marcinie, to znaczy, że pan, w ogóle, nie dopuszcza takiej możliwości, że reklama daje panu prawo wyboru, pan odbiera to reklamie, pan odbiera reklamie rzetelność informowania o tym wyrobie, przecież jeżeli ta reklama będzie nieprawdziwa, będzie zakładała, że pana mają właśnie wprowadzić w błąd, mają oszukać, co do, co do specyfików jakichś tam, które chcą reklamować i się okaże, że pan to kupi i że to jest guzik prawda, no, to może pan wygrać sprawę w