Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
niej wybrała babcia po kądzieli. Kilkanaście minut głośnym krzykiem obwieściła, że już jest Jolanta Małgorzata, tak nazwał ją ojciec. Dłużej nieco trzeba było czekać na Irenę Zofię, ochrzczoną tak po myśli drugiej babci. Na tę najmłodszą mama i siostry czekały jakiś czas w szpitalu, mała musiała spędzić kilka dni w inkubatorze.
A potem wszystkie cztery wróciły do dwudziestometrowej kawalerki.
Dwuletni Andrzejek, gdy matka mu pokazała pierwszą siostrzyczkę, bardzo się ucieszył, gdy przyniosła drugą, był lekko zaniepokojony, a na widok trzeciej zaniósł się głośnym płaczem: - Ty mi więcej dziewczynek nie przynoś, mamo!
2. Pierwsze zaskakujące doświadczenie życiowe trojaczków: mama ma tylko dwie
niej wybrała babcia po kądzieli. Kilkanaście minut głośnym krzykiem obwieściła, że już jest Jolanta Małgorzata, tak nazwał ją ojciec. Dłużej nieco trzeba było czekać na Irenę Zofię, ochrzczoną tak po myśli drugiej babci. Na tę najmłodszą mama i siostry czekały jakiś czas w szpitalu, mała musiała spędzić kilka dni w inkubatorze.<br> A potem wszystkie cztery wróciły do dwudziestometrowej kawalerki.<br> Dwuletni Andrzejek, gdy matka mu pokazała pierwszą siostrzyczkę, bardzo się ucieszył, gdy przyniosła drugą, był lekko zaniepokojony, a na widok trzeciej zaniósł się głośnym płaczem: - Ty mi więcej dziewczynek nie przynoś, mamo!<br> 2. Pierwsze zaskakujące doświadczenie życiowe trojaczków: mama ma tylko dwie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego