7, z 1994 r. poz. 132, z 1995 r. poz. 42, z 1996 r. poz. 242 i z 1997 r. poz. 8).</><br><br><div type="art"><br><tit>SZTUKA INTARSJI</><br><br>Przed 35 laty w małej gminnej wiosce pod Łodzią zorganizowano wystawę prac młodego artysty. Człowieka w mundurze, rozpoczynającego właśnie uprawianie dziwnej, jak się wówczas wydawało, sztuki - intarsji, której piękno inspirowało jedynie nielicznych. Były to prace nieznanego jeszcze wtedy Jana Kostwińskiego, zwanego przez przyjaciół, z powodu jego brody - "Fidelem". Jego przygoda ze sztuką rozpoczęła się od haftu artystycznego. Później, urzeczony pięknem stołu ozdobionego sękami, który zobaczył w zamku w Kórniku, zajął się intarsją. Stała się ona jego życiową