W poezji byli w wielkiej cenie,<br>wszystkie partyjne pięknoduchy<br>wielbiły ich w spiżowych strofach<br>i w wierszach stale się pojawiał<br>to zuchowaty z UB chłopak,<br>to major, który ciemną nocą<br>zadyszki dostał, wroga grzmocąc,<br>i innych bojowników roje -<br>Szmaciaki zaś wiedziały swoje.<br><br>Tak się historii koło kręci,<br>że najpierw są inteligenci,<br>co mają szczytne ideały<br>i przeobrazić świat chcą cały.<br>Miłością płonąc do abstraktów,<br>najbardziej nienawidzą faktów,<br>fakty teoriom bowiem przeczą,<br>a to jest karygodną rzeczą.<br><br>Kochają Ludzkość i Człowieka,<br>ale człowieka przez C duże -<br>ideę, która buja w chmurze;<br>toteż ich żywy człowiek wścieka,<br>gdyż będąc tej idei cieniem,<br>zarazem