Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
producentów bielizny czy wysokonakładowych pism dla mężczyzn nikomu nie przeszkadzają, a przecież rozpraszają, szczególnie męską część kierowców, bardziej niż ludzki płód. I dyskusja będzie się kręcić. Do kolejnej wystawy i kolejnego pomysłu.

Tylko czy ta dyskusja na pewno ma sens? Bo czy takie kampanie i zdjęcia faktycznie przyciągają wzrok? - Zbyt intensywne emocjonalnie obrazy powodują u widzów tzw. obronność percepcyjną - tłumaczy Rafał Krzysztof Ohme, profesor Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. - Nasze zmysły odmawiają ich rejestrowania, nasz umysł stara się nie dopuścić ich do świadomości. W reklamie społecznej, nawet szokującej, trzeba więc straszyć z umiarem, bo inaczej ludzie wyprą to ze świadomości
producentów bielizny czy wysokonakładowych pism dla mężczyzn nikomu nie przeszkadzają, a przecież rozpraszają, szczególnie męską część kierowców, bardziej niż ludzki płód. I dyskusja będzie się kręcić. Do kolejnej wystawy i kolejnego pomysłu. <br><br>Tylko czy ta dyskusja na pewno ma sens? Bo czy takie kampanie i zdjęcia faktycznie przyciągają wzrok? - Zbyt intensywne emocjonalnie obrazy powodują u widzów tzw. obronność percepcyjną - tłumaczy Rafał Krzysztof Ohme, profesor Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. - Nasze zmysły odmawiają ich rejestrowania, nasz umysł stara się nie dopuścić ich do świadomości. W reklamie społecznej, nawet szokującej, trzeba więc straszyć z umiarem, bo inaczej ludzie wyprą to ze świadomości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego