zejdziemy taką sympatyczną ścieżką. </><br><who1> A tutaj kiedyś tędy chodziłyśmy do "tanga" z Agusią</><br><who2> Tędy? </><br><who1> Różnymi takimi fajnymi ścieżkami. Tędy idziemy? </><br><who2> Tędy, tędy, tędy. <pause> Ja tu niegdyś siadywałem nocami z <gap reason="privacy">. </><br><who1> <vocal desc="uhmm"> </><br><who2> ...i piwem. </><br><who1> I piwem. Jak jeszcze piłeś piwo. </><br><who2> Nie już nie piłem. <gap reason="privacy"> pił piwo, a ja to byłem, nie wiem, jego interlokutorem. </><br><who1> <vocal desc="laugh"> Żeby nie było, że pije do lustra. </>v<br><who2> Tak. <pause> A poza tym, to...wiesz...wiele się tu zmieniło, na przykład naprawiają <unclear>głu</unclear><overlap> tą, złotą kaczkę.</> </><br><who1> <overlap><vocal desc="laugh"></>Coś zrobiłeś z kaczką? </><br><who2> Nie. Ja nic. </><br><who1> <gap>. </><br><who2> Naprawiają tutaj złotą kaczkę. Wiesz, o co ty mnie w ogóle posądzasz? </><br><who1> <vocal desc="laugh"> No o to, że coś robiłeś