Typ tekstu: Książka
Autor: Kieniewicz Stefan
Tytuł: Historia Polski 1795-1918
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1968
najbliższego roku dziedzic nie ma prawa usunąć chłopa z gruntu. Wynikało stąd jednak, że po tym okresie wolno już wygnać chłopa z jego zagrody. Co więcej, dekret głosił, że rolnik opuszczając wieś "winien oddać dziedzicowi własność tegoż dziedzica gruntową składającą się z załogi i zasiewów". (Nazwa "załoga" obejmowała zabudowania oraz inwentarz żywy i martwy gospodarstwa chłopskiego.) Tym samym dekret stwierdzał, że dziedzic jest wyłącznym właścicielem osady chłopskiej i wszystkiego, co się na niej znajduje. Chłop stawał wobec alternatywy: albo odejdzie ze wsi z gołymi rękami, albo też zostanie na miejscu na warunkach podyktowanych mu przez dziedzica.
Na dalszą przyszłość dekret dawał
najbliższego roku dziedzic nie ma prawa usunąć chłopa z gruntu. Wynikało stąd jednak, że po tym okresie wolno już wygnać chłopa z jego zagrody. Co więcej, dekret głosił, że rolnik opuszczając wieś "winien oddać dziedzicowi własność tegoż dziedzica gruntową składającą się z załogi i zasiewów". (Nazwa "załoga" obejmowała zabudowania oraz inwentarz żywy i martwy gospodarstwa chłopskiego.) Tym samym dekret stwierdzał, że dziedzic jest wyłącznym właścicielem osady chłopskiej i wszystkiego, co się na niej znajduje. Chłop stawał wobec alternatywy: albo odejdzie ze wsi z gołymi rękami, albo też zostanie na miejscu na warunkach podyktowanych mu przez dziedzica.<br>Na dalszą przyszłość dekret dawał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego