a potem to samo powtarza korespondentka Katarzyna Sławińska, tyle że stojąc na tle Białego Domu. To tylko przykład, bo styl repetowanej wypowiedzi panuje dość powszechnie.<br><br>Gorzej jeszcze, gdy słyszymy taki pozbawiony sensu komentarz jak np.: "Wokół PZU unoszą się opary absurdu, trzeba będzie je skroplić, aby dojść do prawdy". Najbardziej irytujące w tego typu wystąpieniach jest moralizatorstwo i pouczanie w rodzaju: "Żeby mieć pieniądze na starość, trzeba oszczędzać i to nie do pończochy" albo: "Kto nie chce płacić mandatów, niech nauczy się płacić za parkowanie".<br><br>Generalnie w polskich serwisach jest mało infografiki, map, rysunków, zdjęć (najwięcej w "Faktach", najmniej w "Wiadomościach