Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
prowadzić twarde negocjacje z władzami na temat odszkodowań pracowniczych przy likwidacji zakładu. Dopiero wtedy moglibyśmy wyjść do ludzi z konkretnymi propozycjami; jak za pomocą kredytów fundacji pomożemy im w prowadzeniu indywidualnej lub grupowej (spółdzielnie, spółki) działalności gospodarczej, jak pomożemy im rozwikłać trudności mieszkaniowe lub transportowe, związane ze zmianą miejsca zatrudnienia itd.
Dopiero mając takie propozycje możemy przekonywać ludzi, żeby nie strajkowali. Jeśli reforma ma ruszyć, ludzie nie mogą na niej tracić.
K.J:: - Skąd miałyby pochodzić te fundusze?
Z.R:: - W kraju możliwości nie ma.
K.J.: - Dostrzega Pan sponsorów za granicą?
Z.R.: - Myślę, że w sytuacji, gdy zachód jest
Dopiero mając takie propozycje możemy przekonywać ludzi, żeby nie strajkowali. Jeśli reforma ma ruszyć, ludzie nie mogą na niej tracić.
K.J:: - Skąd miałyby pochodzić te fundusze?
Z.R:: - W kraju możliwości nie ma.
K.J.: - Dostrzega Pan sponsorów za granicą?
Z.R.: - Myślę, że w sytuacji, gdy zachód jest
prowadzić twarde negocjacje z władzami na temat odszkodowań pracowniczych przy likwidacji zakładu. Dopiero wtedy moglibyśmy wyjść do ludzi z konkretnymi propozycjami; jak za pomocą kredytów fundacji pomożemy im w prowadzeniu indywidualnej lub grupowej (spółdzielnie, spółki) działalności gospodarczej, jak pomożemy im rozwikłać trudności mieszkaniowe lub transportowe, związane ze zmianą miejsca zatrudnienia itd.<br><br><page nr=124><br><br>Dopiero mając takie propozycje możemy przekonywać ludzi, żeby nie strajkowali. Jeśli reforma ma ruszyć, ludzie nie mogą na niej tracić.</><br><br><who1>K.J:: - Skąd miałyby pochodzić te fundusze?</><br><br><who2>Z.R:: - W kraju możliwości nie ma.</><br><br><who1>K.J.: - Dostrzega Pan sponsorów za granicą?</><br><br><who2>Z.R.: - Myślę, że w sytuacji, gdy zachód jest
