Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
boję. Co się stało tej pani?
EDGAR
puszcza Tadzia
Powiem ci prawdę: umarła.
TADZIO
Umarła - ja nic nie wiem, co to jest.

EDGAR
zdziwiony
Nie wiesz?
trochę niecierpliwie
Tak jakby zasnęła, tylko że nie obudzi się już nigdy.
TADZIO
Nigdy?
innym tonem
Nigdy. Ja mówiłem, że nigdy nie będę kradł jabłek, ale to było inaczej. Nigdy - ja wiem, to jest bez końca to samo. Bez końca...
EDGAR
niecierpliwie
No tak - to jest nieskończoność - wieczność.
TADZIO
Ja wiem - Bóg jest nieskończony. Nigdy tego nie rozumiałem. Tatusiu - ja tak wiele wiem teraz. Ja wszystko rozumiem. Tylko szkoda tej pani. Ja chciałbym jej to
boję. Co się stało tej pani?<br> EDGAR<br> puszcza Tadzia<br>Powiem ci prawdę: umarła.<br> TADZIO<br>Umarła - ja nic nie wiem, co to jest.<br>&lt;page nr=80&gt;<br> EDGAR<br> zdziwiony<br>Nie wiesz?<br> trochę niecierpliwie<br>Tak jakby zasnęła, tylko że nie obudzi się już nigdy.<br> TADZIO<br>Nigdy?<br> innym tonem<br>Nigdy. Ja mówiłem, że nigdy nie będę kradł jabłek, ale to było inaczej. Nigdy - ja wiem, to jest bez końca to samo. Bez końca...<br> EDGAR<br> niecierpliwie<br>No tak - to jest nieskończoność - wieczność.<br> TADZIO<br>Ja wiem - Bóg jest nieskończony. Nigdy tego nie rozumiałem. Tatusiu - ja tak wiele wiem teraz. Ja wszystko rozumiem. Tylko szkoda tej pani. Ja chciałbym jej to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego