Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
padł sygnał siadania do stołu. Podawała kucharka, uznając widocznie, że Zosia jest zbyt gapowata do tak odpowiedzialnego zadania. Panowie wymieniali poglądy na temat polityki, mąż Hanki opowiadał o różnych absurdalnych zarządzeniach, z jakimi ma do czynienia jako ordynator oddziału.
- To jest przykład, jak mało liczy się w socjalizmie człowiek, a jak dużo wyciera się nim gębę.
- Każdy system totalitarny karmi się absurdem - odparł Tadeusz. - Czyż nie absurdalny był pomysł palenia ludzi?
- No wiesz, co ty porównujesz - obruszyła się Ewelina. - Idiotyczna instrukcja a ludobójstwo to wielka różnica.
- Różnica w instrukcji - uśmiechnął się smutno Szafrański.
Hanka po raz pierwszy w czasie obiadu sięgnęła po
padł sygnał siadania do stołu. Podawała kucharka, uznając widocznie, że Zosia jest zbyt gapowata do tak odpowiedzialnego zadania. Panowie wymieniali poglądy na temat polityki, mąż Hanki opowiadał o różnych absurdalnych zarządzeniach, z jakimi ma do czynienia jako ordynator oddziału. <br>- To jest przykład, jak mało liczy się w socjalizmie człowiek, a jak dużo wyciera się nim gębę. <br>- Każdy system totalitarny karmi się absurdem - odparł Tadeusz. - Czyż nie absurdalny był pomysł palenia ludzi?<br>- No wiesz, co ty porównujesz - obruszyła się Ewelina. - Idiotyczna instrukcja a ludobójstwo to wielka różnica. <br>- Różnica w instrukcji - uśmiechnął się smutno Szafrański. <br>Hanka po raz pierwszy w czasie obiadu sięgnęła po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego