załapaliśmy na poprawiny. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; A byłem w sierpniu na jakichś weselach z poprawinami i stwierdziłem, kurczę, że poprawiny to nie moje zdrowie. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Nie, no to jest, kurwa, koszmar, wiesz? &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; Musisz zacząć... &lt;gap&gt; ... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; No wiesz, wypiłem&lt;overlap&gt;).. &lt;gap&gt; .. zaczyna odpierdalać jakieś szopy, kurwa.&lt;/&gt; Po czym, kurde, wiesz, matka &lt;gap reason="privacy"&gt; przyszła mnie skanalizować, kurde...ja powiedziałem &lt;q&gt; E, jak już pani przyszła to musimy zatańczyć&lt;/q&gt; Ja wiesz chcę kurwa... &lt;gap&gt; ... &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; &lt;overlap&gt; &lt;unclear&gt;Orkiestra gra&lt;/unclear&gt; &lt;gap&gt; ...&lt;/&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; No wiesz, Ania się potem żaliła, kurde, &lt;q&gt; Ale ten &lt;gap reason="privacy"&gt; to odwalał takie numery. &lt;/q&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; No ktoś musi, kurwa wiesz. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; No. Musi być czarna owieczka. Czy tam ruda owieczka. &lt;vocal desc="laugh"&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; W każdym razie, kurde,.....nie, w sumie powiem wam szczerze, kurde, niech