ważę dziewięćdziesiąt dwa.</><br><who3>O, taki kawałek chociaż.</><br><who2>To wiesz, to jest już troszeczkę...</><br><who1><gap></><br><who2>No, ja niewątpliwie.</><br><who3>Franek tu już podjadł kawałek czekoladki, ale jeszcze troszkę zostało. Przepraszam, ze tak malutko, ale tak na ząbek.</><br><who2>Dobrze. Kawałeczek czekoladki to zjem.</><br><who3>O, to możesz opowiedzieć, jak zjesz czekoladkę, dalej, tak żebyś zdążył jak najwięcej powiedzieć. <vocal desc="laugh"></><br><who2>No bo...</><br><who3>Bo ty jesteś <gap> Ja w ogóle się nie wtrącam, bo ty <overlap>bardzo fajnie mówisz.</></> <br><who2>Dziesięć minut, dobrze? Dziesięć minut.</><br><who3>Tylko dziesięć minut?</><br><who1>On ma pociąg.</><br><who3>Ojejku.</><br><who2>Dziesięć minut, bo będę miał pociąg.<pause> Muszę być po dwunastej, obiad mam o pierwszej, a jeszcze muszę coś załatwić.</><br><who3>No dobrze