Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
W porządku, wszyscy mamy kłopoty z twarzami: pokazują zazwyczaj nie to, co byśmy chcieli na nich wypisać. Taka widać karma.
Biskup, trzeba przyznać, długo nie kluczył, jak na biskupa rzecz jasna. Najpierw popisał się niezłym researchem, pytając, jak się mają dzieci, potem uraczył mnie pięciominutowym, kompletnie niezrozumiałym wykładem o tym, jak to różne frakcje, pewni hierarchowie... że istnieją siły w episkopacie i poza nim, które wolałyby... No cóż, nauczyłem się, czy to w rozmowach z politykami przy kampaniach, czy z biznesmenami, dla których robiłem różne eventy, wyłączać swoje receptory, gdy faceci zaczynają mówić jakimiś dziwnymi zdaniami i co chwila wrzucać, swoje "nieprawda
W porządku, wszyscy mamy kłopoty z twarzami: pokazują zazwyczaj nie to, co byśmy chcieli na nich wypisać. Taka widać karma.<br>Biskup, trzeba przyznać, długo nie kluczył, jak na biskupa rzecz jasna. Najpierw popisał się niezłym researchem, pytając, jak się mają dzieci, potem uraczył mnie pięciominutowym, kompletnie niezrozumiałym wykładem o tym, jak to różne frakcje, pewni hierarchowie... że istnieją siły w episkopacie i poza nim, które wolałyby... No cóż, nauczyłem się, czy to w rozmowach z politykami przy kampaniach, czy z biznesmenami, dla których robiłem różne eventy, wyłączać swoje receptory, gdy faceci zaczynają mówić jakimiś dziwnymi zdaniami i co chwila wrzucać, swoje "nieprawda
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego