Ma przez chwilę wrażenie, że jest dowódcą, który musi wszystko przewidzieć, wszystko wziąć pod uwagę i w zależności od sytuacji taktycznie rozegrać walkę.<br> Ale co rozegrać?<br> - Cieszysz się, że jesteś świadkiem, no, że żyjesz na Ziemi w dniu lądowania człowieka na Księżycu? - Ryszard jeszcze zwleka.<br> - Bo mnie się robi trochę jakby głupio.<br> I trudno mi nawet wytłumaczyć, dlaczego mam takie uczucie.<br> Może dlatego, że lądowanie to jakby jednocześnie zlekceważenie wszystkich pokoleń, całej dotychczasowej ludzkości, która sądziła, że Księżyc...<br> - Nie zgrywaj się na oryginała, ludzkość wyje z zachwytu solidarnie, podniecona do ostatnich granic, i to bez względu na obozy polityczne i światopoglądowe