Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
nie przejął jego obyczajem". Otóż Kołakowski jest niewątpliwie człowiekiem, który przejął się tym "obyczajem", może nawet za bardzo. Nigdy nie godził się na odcięcie od odpowiedzialności za kształt świata, w którym przyszło nam żyć. Kołakowski jest człowiekiem, którego porwał huragan historii - ujrzał Meduzę swojego czasu i pozostał przerażony. Uległ pokusie jakobinizmu, z której się później wyzwalał. I właśnie, moim zdaniem, pasjonujące jest to stopniowe wyzwalanie się z różnych form nihilizmu i relatywizmu. Można by tu przedstawiać kolejne metamorfozy. Nie wiem, czy byśmy się wszyscy zgodzili co do chronologii tych metamorfoz i zmian rzeczywiście radykalnych. Wydaje mi się, że najistotniejsza jest zmiana
nie przejął jego obyczajem". Otóż Kołakowski jest niewątpliwie człowiekiem, który przejął się tym "obyczajem", może nawet za bardzo. Nigdy nie godził się na odcięcie od odpowiedzialności za kształt świata, w którym przyszło nam żyć. Kołakowski jest człowiekiem, którego porwał huragan historii - ujrzał Meduzę swojego czasu i pozostał przerażony. Uległ pokusie jakobinizmu, z której się później wyzwalał. I właśnie, moim zdaniem, pasjonujące jest to stopniowe wyzwalanie się z różnych form nihilizmu i relatywizmu. Można by tu przedstawiać kolejne metamorfozy. Nie wiem, czy byśmy się wszyscy zgodzili co do chronologii tych metamorfoz i zmian rzeczywiście radykalnych. Wydaje mi się, że najistotniejsza jest zmiana
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego