Typ tekstu: Książka
Autor: Szypulski Andrzej, Safjan Zbigniew
Tytuł: Stawka większa niż życie
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1969
Najbezpieczniej - powtórzyła machinalnie. - A kontakt?
- Wiem. Czy poinformowano cię?...
- Poinformowano mnie o wszystkim, co powinnam wiedzieć - oświadczyła sucho.
- Nie znam człowieka - powiedział - który powinien się do ciebie zgłosić. Zawiadomię, że jesteś. Hasło i miejsce ci podam. - On też umiał być ścisły i rzeczowy.
- Mam poważne zadanie do wykonania i muszę je wykonać.
Nie zapytał, jakie. Wydawało się Krystynie, że ogląda ją jak jakiś szczególny okaz.
- To był dla ciebie szok? - powtórzył.
- Warszawa?
- Tak. Jesteś chłodna i opanowana.
- Nie głaskano mnie - mruknęła. Starała się ciągle naśladować Wandę. - Więzienie, obóz, potem wojsko. Siedziałam przez pomyłkę.
- Pomyłkę! - powtórzył. - Oczywiście, że przez pomyłkę. Sądzę, że wykonasz
Najbezpieczniej - powtórzyła machinalnie. - A kontakt?<br>- Wiem. Czy poinformowano cię?...<br>- Poinformowano mnie o wszystkim, co powinnam wiedzieć - oświadczyła sucho.<br>- Nie znam człowieka - powiedział - który powinien się do ciebie zgłosić. Zawiadomię, że jesteś. Hasło i miejsce ci podam. - On też umiał być ścisły i rzeczowy.<br>- Mam poważne zadanie do wykonania i muszę je wykonać.<br>Nie zapytał, jakie. Wydawało się Krystynie, że ogląda ją jak jakiś szczególny okaz.<br>- To był dla ciebie szok? - powtórzył.<br>- Warszawa?<br>- Tak. Jesteś chłodna i opanowana.<br>- Nie głaskano mnie - mruknęła. Starała się ciągle naśladować Wandę. - Więzienie, obóz, potem wojsko. Siedziałam przez pomyłkę.<br>- Pomyłkę! - powtórzył. - Oczywiście, że przez pomyłkę. Sądzę, że wykonasz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego