Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasz Julo czerwony
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1975-1986
que
nous attendons! (zaklaska w dłonie; towarzystwo zastygnie w bezruchu. Słychać
i widać otwierane drzwi. Staje
w nich KSIENI MIECZYSŁAWSKA. Akord szopenowski. Wtedy ruszy w stronę HRABINY;
pozostali trwają
w bezruchu aż do chwili, kiedy KSIENI pokłoni się
HRABINIE. Od tego momentu gwar i ruch)
KSIENI MIECZYSŁAWSKA skłania głowę; słowa jej
POLAK
WĄSATY tłumaczy HRABINIE, inni RODACY zaś tłumaczą je FRANCUZOM. Ruch
głów ku
głowom
Wszystko dar boży...
Przez światym tu brnęła,
roztrącająca śniegi niewidome...
byle do Rzymu donieść naszą krzywdę,
biskupa zdrajczego przed sądem postawić,
żeby za krew mych sióstr odpowiedział.
HRABINA ORDURANI szeptem do POLAKA WĄSATEGO.
POLAK WĄSATY Pani Hrabina
que<br>nous attendons! (zaklaska w dłonie; towarzystwo zastygnie w bezruchu. Słychać<br>i widać otwierane drzwi. Staje<br>w nich KSIENI MIECZYSŁAWSKA. Akord szopenowski. Wtedy ruszy w stronę HRABINY;<br>pozostali trwają<br>w bezruchu aż do chwili, kiedy KSIENI pokłoni się<br>HRABINIE. Od tego momentu gwar i ruch)<br>KSIENI MIECZYSŁAWSKA skłania głowę; słowa jej<br>POLAK WĄSATY tłumaczy HRABINIE, inni RODACY zaś tłumaczą je FRANCUZOM. Ruch<br>głów ku<br>głowom<br> Wszystko dar boży...<br> Przez światym tu brnęła,<br> roztrącająca śniegi niewidome...<br> byle do Rzymu donieść naszą krzywdę,<br> biskupa zdrajczego przed sądem postawić,<br> żeby za krew mych sióstr odpowiedział.<br>HRABINA ORDURANI szeptem do POLAKA WĄSATEGO.<br>POLAK WĄSATY Pani Hrabina
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego