Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
Lewański i stosując swoje metody, które poza wprowadzeniem atmosfery i tak jut nie najlepszej doprowadziły do napisania artykułu, w którym podrywa autorytet osobom, które nie szczędząc swoich sił i może nie najlepszych umiejętności w przeprowadzaniu dochodzeń posiadały najlepsze intencje.
Czuję się sam osobiście skrzywdzony moralnie, a poderwanego mi autorytetu nie jestem w stanie sprostować i wyjaśnić tym, którzy darzyli mnie zaufaniem i którzy czerpali z mojej osoby wzorce do naśladowania. Cytuję fragmenty artykułu: "Podobnie R. Pluta (nie R. lecz B. od Bruno - przyp. aut.), szef działu inspekcji zajmujący się tą sprawą. Na zarzut opieszałości odpowiedział otwarcie "Nie jestem prokuratorem, tylko pedagogiem". Koniec jednego
Lewański i stosując swoje metody, które poza wprowadzeniem atmosfery i tak jut nie najlepszej doprowadziły do napisania artykułu, w którym podrywa autorytet osobom, które nie szczędząc swoich sił i może nie najlepszych umiejętności w przeprowadzaniu dochodzeń posiadały najlepsze intencje. <br>Czuję się sam osobiście skrzywdzony moralnie, a poderwanego mi autorytetu nie jestem w stanie sprostować i wyjaśnić tym, którzy darzyli mnie zaufaniem i którzy czerpali z mojej osoby wzorce do naśladowania. Cytuję fragmenty artykułu: "Podobnie R. Pluta (nie R. lecz B. od Bruno - przyp. aut.), szef działu inspekcji zajmujący się tą sprawą. Na zarzut opieszałości odpowiedział otwarcie "Nie jestem prokuratorem, tylko pedagogiem". Koniec jednego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego