wieczór, pełen wspomnień. Kazimierz Kutz przywołał swoje młodzieńcze lata, pracę na niezliczonych planach filmowych, kobiety swojego życia. Urodziny zbiegły się z wydaniem książki "Portrety godziwe", autorstwa samego reżysera, w której opisuje największe osobowości, jakie było mu dane spotkać, m.in. Tadeusza Łomnickiego, Kalinę Jędrusik czy Zbigniewa Cybulskiego. Mimo lat szacownego jubilata przez cały czas nie opuszczał dobry humor i radosne uniesienie. Widać było i słychać, że Kazimierz Kutz ma jeszcze bardzo dużo planów i pomysłów na przyszłość. Zapewne nieraz nas zaskoczy, bo jak sam mówi, o jego życiu wszystko można powiedzieć, tylko nie to, że bywa nudne.<br><gap><au>MIROSŁAW PIWOWAREK</></><br><br><div type="art" sub="home"><tit>Wybierz się