kompletnie pijana, zupełnie szczęśliwa, i zapomniałam o całym świecie, i w pewnym momencie złożyłam ręce, tak, do siebie, i wyślizgnęłam się z tej mojej sukienki, i stanęłam tam przed nimi w samych majteczkach. I wtedy wszyscy zamilkli, i tylko muzyka wciąż grała, i ja jeszcze tańczyłam, ale Joanna, pani Greffer, już nie, i nikt nie klaskał, i wszyscy powoli się rozeszli, tak jakby udawali, że mnie tam nie ma na tym stole, a Henryk tylko zdjął marynarkę i podał mi ją w wyciągniętej ręce, i stał z ta ręka tak długo, aż wreszcie zrozumiałam, że przesadziłam, zrozumiałam, że za dużo zapomniałam