Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
serią trzaskó w głuszy zapowiedź spikera.
Ale zaraz potem, po sekundzie ciszy, pianista Lew Oborin poddaje na fortepfanie pierwszy, przejmujący temat Sonaty nr 5 Jana Sebastiana Bacha, który to temat w cierpiącym zamyśleniu podejmuje skrzypek Igor Ojstrach.
Dzieje się, jakby Orfeusz wszedł między przebudzone muzyką kamienie.
Zasłuchują się dwaj rybacy, kacze nosy nawet nie drgną, barmanka pochyla głowę kryj ąc przed nami ciche łzy kobiece.
Ale oto i oni! Pojawiają się minutę przed ósmą.
Biegną ku mnie wśród śmiechu, niosąc czułą radość. Jakże są przy tym piękni!
Rybacy zapatrzyli się w Małgorzatę jak w gwiazdę przewodnią, a starsza pani i barmanka
serią trzaskó w głuszy zapowiedź spikera.<br>Ale zaraz potem, po sekundzie ciszy, pianista Lew Oborin poddaje na fortepfanie pierwszy, przejmujący temat Sonaty nr 5 Jana Sebastiana Bacha, który to temat w cierpiącym zamyśleniu podejmuje skrzypek Igor Ojstrach.<br>Dzieje się, jakby Orfeusz wszedł między przebudzone muzyką kamienie.<br>Zasłuchują się dwaj rybacy, kacze nosy nawet nie drgną, barmanka pochyla głowę kryj ąc przed nami ciche łzy kobiece.<br>Ale oto i oni! Pojawiają się minutę przed ósmą.<br>Biegną ku mnie wśród śmiechu, niosąc czułą radość. Jakże są przy tym piękni!<br>Rybacy zapatrzyli się w Małgorzatę jak w gwiazdę przewodnią, a starsza pani i barmanka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego