Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wieczór Warszawski
Nr: 259
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1932
Twierdzi on, że lotnicy znajdowali się już na wysokości 25 m. nad ziemią, gdy nagle oderwało się prawe skrzydło, które wiatr poniósł dalej.
Katastrofa
Pozbawiony jednego skrzydła samolot zawirował w powietrzu, poczem przechylił się i błyskawicznie runął w las.
W chwilę potem przód samolotu uderzył w drzewo, łamiąc je. Część kadłuba zahaczyła o to drzewo. Śmigło, wraz z motorem, odleciało od kadłuba. Druga część kadłuba wpadła na drzewo następne, miażdżąc się zupełnie. Drugie skrzydło nawinęło się na jedno z drzew pierścieniem.
Okoliczni mieszkańcy, którzy szli do kościoła, w pobliżu kościoła zauważyli z niepokojem, iż warkot motoru ucichł. Wywnioskowano początkowo, że samolot
Twierdzi on, że lotnicy znajdowali się już na wysokości 25 m. nad ziemią, gdy nagle oderwało się prawe skrzydło, które wiatr poniósł dalej.<br>&lt;tit&gt;Katastrofa&lt;/&gt;<br>Pozbawiony jednego skrzydła samolot zawirował w powietrzu, poczem przechylił się i błyskawicznie runął w las.<br>W chwilę potem przód samolotu uderzył w drzewo, łamiąc je. Część kadłuba zahaczyła o to drzewo. Śmigło, wraz z motorem, odleciało od kadłuba. Druga część kadłuba wpadła na drzewo następne, miażdżąc się zupełnie. Drugie skrzydło nawinęło się na jedno z drzew pierścieniem.<br>Okoliczni mieszkańcy, którzy szli do kościoła, w pobliżu kościoła zauważyli z niepokojem, iż warkot motoru ucichł. Wywnioskowano początkowo, że samolot
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego