Typ tekstu: Książka
Autor: Wyka Kazimierz
Tytuł: Wyznania uduszonego
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1945-1971
łokci głębokości, biorą po 1 floren na dzień; skromna zaiste zapłata za tę ciężką podziemną pracę. Przyzwyczajenie, potrzeba czynią tę pracę znośną, a może i przyjemną".
Prymityw pracy i płacy niewiele się zmienił, kiedy miejsce hrabstwa tenczyńskiego zajął
Haus Kressendorf
Drugi węzeł dziejów przypadnie bowiem w stulecie później od dnia kamienia węgielnego. Zapowiedzieliśmy, dlaczego on przede wszystkim wart jest uwagi: przecinają się tutaj nici wywodzące się nie tylko z obrębu hrabstwa tenczyńskiego, ale z zakresu przemian, roszczących sobie pretensje do panowania nad całą Europą.
W okresie dwudziestolecia międzywojennego pałac wegetował. Nie oznaczał żadnych przemian, żadnego sensu nowego. Był i tyle. Mieścił cenne
łokci głębokości, biorą po 1 floren na dzień; skromna zaiste zapłata za tę ciężką podziemną pracę. Przyzwyczajenie, potrzeba czynią tę pracę znośną, a może i przyjemną".<br>Prymityw pracy i płacy niewiele się zmienił, kiedy miejsce hrabstwa tenczyńskiego zajął<br> &lt;hi rend="spaced"&gt;Haus Kressendorf&lt;/&gt;<br>Drugi węzeł dziejów przypadnie bowiem w stulecie później od dnia kamienia węgielnego. Zapowiedzieliśmy, dlaczego on przede wszystkim wart jest uwagi: przecinają się tutaj nici wywodzące się nie tylko z obrębu hrabstwa tenczyńskiego, ale z zakresu przemian, roszczących sobie pretensje do panowania nad całą Europą.<br>W okresie dwudziestolecia międzywojennego pałac wegetował. Nie oznaczał żadnych przemian, żadnego sensu nowego. Był i tyle. Mieścił cenne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego