FLORESTAN<br>Ale ci, pańscy, są realni. Mówi pan symbolicznie.<br> KRÓL<br>Spróbuj ich pan obudzić. Idź pan tam i spróbuj, na ile są realni.<br> FLORESTAN<br> wstając<br>Nie - to niemożliwe.<br> Idzie do Morderców i porusza ich<br> TATIANA<br> do Króla<br>Jak możesz żartować tak z tego biednego wielkiego człowieka.<br> KRÓL<br>Niech się uczy, kanalia. Ja dużo przeszedłem, zanim zdobyłem tę wiedzę o życiu, którą mam teraz.<br><br>&lt;page nr=75&gt;<br><br> ZABAWNISIA<br> do Tatiany<br>Więc on jest wielkim człowiekiem?<br> TATIANA<br> do Zabawnisi<br>Sama się o tym dowiesz.<br> Florestan wraca. Ma minę niewyraźną<br> KRÓL<br>I cóż, panie Wężymordzie?<br> FLORESTAN<br> z trudem opanowując się<br>Nic - to są jakieś nieznane objawy hipnotyzmu