Typ tekstu: Książka
Autor: Petrozolin-Skowrońska Barbara
Tytuł: Przed tą nocą (Przed nocą styczniową)
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1988
orszaku do ustawionych już szubienic. Zbliżali się też skazańcy.
Tajny "Ruch" oświadczał: . Na nabożeństwa żałobne za "nowych męczenników wolności", na które wzywały drukowane ulotki, spieszyły tłumy w "grubej żałobie". Po straceniu trzech młodych członków czerwonej konspiracji .
Przez warszawskie ulice, którymi podążały Polki w czerni, margrabia jeździł teraz w zamkniętej, opancerzonej karecie, a towarzyszyli jej konni żandarmi. Brzęk i tętent oznajmiał mieszkańcom, że oto jedzie naczelnik cywilny rządu. Pałac Brühlowski otoczony był w nocy i w dzień strażą. Na dziedzińcu stała kompania piechoty, zawsze zamkniętej bramy strzegło dziesięciu policjantów. W dwóch ogrodach przylegających do pałacu ustawiono straże. Strzegący Wielopolskiego rosyjscy żandarmi myśleli
orszaku do ustawionych już szubienic. Zbliżali się też skazańcy. &lt;gap&gt;<br>Tajny "&lt;name type="tit"&gt;Ruch&lt;/&gt;" oświadczał: &lt;gap&gt;. Na nabożeństwa żałobne za "&lt;q&gt;nowych męczenników wolności&lt;/&gt;", na które wzywały drukowane ulotki, spieszyły tłumy w "grubej żałobie". Po straceniu trzech młodych członków czerwonej konspiracji &lt;gap&gt;.<br>Przez warszawskie ulice, którymi podążały Polki w czerni, margrabia jeździł teraz w zamkniętej, opancerzonej karecie, a towarzyszyli jej konni żandarmi. Brzęk i tętent oznajmiał mieszkańcom, że oto jedzie naczelnik cywilny rządu. Pałac Brühlowski otoczony był w nocy i w dzień strażą. Na dziedzińcu stała kompania piechoty, zawsze zamkniętej bramy strzegło dziesięciu policjantów. W dwóch ogrodach przylegających do pałacu ustawiono straże. Strzegący Wielopolskiego rosyjscy żandarmi myśleli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego