wszystko wskazywało na to, że morderstwa mają podtekst seksualny. Policja kolejno aresztowała i wypuszczała sześciu różnych podejrzanych. Wreszcie po ośmiu latach od ostatniego morderstwa aresztowano Paccianiego. W listopadzie 1994 roku skazano go na dożywotnie więzienie. W lutym 1996 roku sąd apelacyjny podtrzymał ten wyrok. W grudniu tego samego roku sąd kasacyjny unieważnił ten wyrok i nakazał ponowne przeprowadzenie procesu. Miał się on rozpocząć w październiku tego roku.<br><br>Według lekarzy Pacciani zmarł na zawał serca. Jego obrońca, Carmelo Lavorino, w wypowiedzi dla prasy uznał jednak jego śmierć za "podejrzaną".&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;TS, (REUTERS)&lt;/&gt;<br><br>--------------------------------------------------------------------------<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;2000 zł za trzy uchwały&lt;/&gt;<br><br>Radni Warszawy rozpatrzyli wczoraj mniej, niż