Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.20
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
remont swojego kościoła. Pieniądze z dwóch poprzednich lat wystarczyły na kupno materiałów na wymianę dachu. To jednak tylko kropla w morzu potrzeb.

Pech podróżnika

Fatalnie zakończyła się pierwsza noc Gordona Naysmitha cumującego łódkę na nabrzeżu Warty. Szkocki żeglarz jest teraz w niezłych tarapatach.

74-letni ekscentryczny podróżnik Gordon Naysmith żółtym katamaranem zrobionym z dwóch kajaków przypłynął do Gorzowa w czwartek. Zacumował koło budynku LOK. Jest w drodze dookoła świata. Wypłynął z belgijskiego miasta Bruge i przez Moskwę, Japonię i USA chce tam wrócić za cztery lata. Takie wyzwania dla niego to nic nowego. Kilka lat temu przejechał na motorze całą Afrykę
remont swojego kościoła. Pieniądze z dwóch poprzednich lat wystarczyły na kupno materiałów na wymianę dachu. To jednak tylko kropla w morzu potrzeb.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Pech podróżnika&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Fatalnie zakończyła się pierwsza noc Gordona Naysmitha cumującego łódkę na nabrzeżu Warty. Szkocki żeglarz jest teraz w niezłych tarapatach.&lt;/&gt; <br><br>74-letni ekscentryczny podróżnik Gordon Naysmith żółtym katamaranem zrobionym z dwóch kajaków przypłynął do Gorzowa w czwartek. Zacumował koło budynku LOK. Jest w drodze dookoła świata. Wypłynął z belgijskiego miasta Bruge i przez Moskwę, Japonię i USA chce tam wrócić za cztery lata. Takie wyzwania dla niego to nic nowego. Kilka lat temu przejechał na motorze całą Afrykę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego