Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
przyszedł czas rozliczeń. Sytuacja się odwróciła. Wodzowie muszą teraz prosić o łaskę peszmergów.

Żołnierze amerykańscy będą musieli dopilnować, aby rozsądzono, kto z Arabów mieszkał w Kurdystanie od zawsze, a kto nastał dopiero z Saddamem i arabizacją. Eksperci mówią, że do takiego rozsądzania potrzebna będzie specjalna organizacja międzynarodowa. Inaczej dojdzie do katastrofy humanitarnej jak na Bałkanach. Trzeba będzie też ustalać, czy jedynym przestępstwem wodzów z okolic Mosulu było przyjęcie samochodu od Husajna, czy może coś więcej. A jeśli tak, to kto ma sądzić i karać? Tego pytania nikt jeszcze w Iraku nie zadał. Amerykanie osądzą może asów z talii kart, czyli ludzi
przyszedł czas rozliczeń. Sytuacja się odwróciła. Wodzowie muszą teraz prosić o łaskę peszmergów.<br><br>Żołnierze amerykańscy będą musieli dopilnować, aby rozsądzono, kto z Arabów mieszkał w Kurdystanie od zawsze, a kto nastał dopiero z Saddamem i arabizacją. Eksperci mówią, że do takiego rozsądzania potrzebna będzie specjalna organizacja międzynarodowa. Inaczej dojdzie do katastrofy humanitarnej jak na Bałkanach. Trzeba będzie też ustalać, czy jedynym przestępstwem wodzów z okolic Mosulu było przyjęcie samochodu od Husajna, czy może coś więcej. A jeśli tak, to kto ma sądzić i karać? Tego pytania nikt jeszcze w Iraku nie zadał. Amerykanie osądzą może asów z talii kart, czyli ludzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego