Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasze srebra
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1972
wa. (śmiechy)
KLARA To koledzy.
ANTEK ręką określa niski wzrost Phi... konusy... siusiaki.
KLARA To żołnierze... Varsovie.
STASIEK Taaak... myśmy nimi przecież dowodzili. (do ANTKA)
Nieprawda, mój sierżancie?
ANTEK Jasne, panie poruczniku.
KLARA ,,Poruczniku"? Nie łozumiem.
ANTEK wskazując na STAŚKA Oficer.
KLARA Ahhhh. Ofisssier. Bravo. Toujour courage. En avant!
STASIEK kłania się w chodzie Merci, dziękuję. (wzdycha) Cóż!... było się tym oficerkiem... (wskazuje na ANTKA)
KLARA Tony?
STASIEK Antek (wznosi palec wskazujący) sam jeden... granat (gest rzutu) szuuuuuiiiiiit!
KLARA Une grenade... łozumiem.
ANTEK Pod czołg... tank... Niemcy.
KLARA Co prosze?
ANTEK Niemcy. Szkopy. ,,Stille Nacht"... na naszą barykade. Ta-ta-ta-ta
wa. (śmiechy)<br>KLARA To koledzy.<br>ANTEK ręką określa niski wzrost Phi... konusy... siusiaki.<br>KLARA To żołnierze... Varsovie.<br>STASIEK Taaak... myśmy nimi przecież dowodzili. (do ANTKA)<br>Nieprawda, mój sierżancie?<br>ANTEK Jasne, panie poruczniku.<br>KLARA ,,Poruczniku"? Nie łozumiem.<br>ANTEK wskazując na STAŚKA Oficer.<br>KLARA Ahhhh. Ofisssier. Bravo. Toujour courage. En avant!<br>STASIEK kłania się w chodzie Merci, dziękuję. (wzdycha) Cóż!... było się tym oficerkiem... (wskazuje na ANTKA)<br>KLARA Tony?<br>STASIEK Antek (wznosi palec wskazujący) sam jeden... granat (gest rzutu) szuuuuuiiiiiit!<br>KLARA Une grenade... łozumiem.<br>ANTEK Pod czołg... tank... Niemcy.<br>KLARA Co prosze?<br>ANTEK Niemcy. Szkopy. ,,Stille Nacht"... na naszą barykade. Ta-ta-ta-ta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego