Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
się cudzoziemcowi reklamy różnych zakładów kąpielowych, których są tu dosłownie setki. Nazwa jest może trochę myląca, to znaczy, że wykąpać się tam też można... Tajlandzkie łaziebne mają bowiem - jak to poetycko wyraża obrazowy język tajlandzki - "dwie cięciwy w swym łuku..."
Reporter studiujący problemy zdrowia w Tajlandii jest jak szkapa z klapkami na oczach, która musi patrzeć przed siebie, a nie na boki. Wypatruje mianowicie tematów, które dałoby się podciągnąć pod ten właśnie wspólny mianownik jego podróży. I oto w którejś ulotce reklamowej zakładu kąpielowego znajduje wymalowaną wielkimi literami przechwałkę: "Tylko u nas stosuje się mydło z witaminą C! Tylko u nas!"
Pracujący dla
się cudzoziemcowi reklamy różnych zakładów kąpielowych, których są tu dosłownie setki. Nazwa jest może trochę myląca, to znaczy, że wykąpać się tam też można... Tajlandzkie łaziebne mają bowiem - jak to poetycko wyraża obrazowy język tajlandzki - "dwie cięciwy w swym łuku..."<br> Reporter studiujący problemy zdrowia w Tajlandii jest jak szkapa z klapkami na oczach, która musi patrzeć przed siebie, a nie na boki. Wypatruje mianowicie tematów, które dałoby się podciągnąć pod ten właśnie wspólny mianownik jego podróży. I oto w którejś ulotce reklamowej zakładu kąpielowego znajduje wymalowaną wielkimi literami przechwałkę: "Tylko u nas stosuje się mydło z witaminą C! Tylko u nas!"<br> Pracujący dla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego