Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
obcemu życiu, jak reportażowi z Paryża, bo w czasie majówki w Kazimierzu wypielęgnowane panie prowadzą na smyczach pieski bardzo drogich ras i nie mogą za nimi nadążyć dlatego, że wysokie obcasy grzęzną im między kostkami bruku. Eleganccy panowie w lnianych spodniach toczą zapachy od Diora, noszą kolczyki w uszach i kluczyki od samochodów zatknięte na palcu wskazującym, tak od niechcenia. I rozmawiają o pracy, sztuce, firmach, filmach, reklamach, umowach barterowych albo zupełnie o niczym.
- Wiedziałaś, że stąd do Berlina jest 650 kilometrów? - zapytała z przejęciem starsza pani swoją koleżankę, okazało się, że koleżanka nie wiedziała i dalej rozmowa potoczyła się już
obcemu życiu, jak reportażowi z Paryża, bo w czasie majówki w Kazimierzu wypielęgnowane panie prowadzą na smyczach pieski bardzo drogich ras i nie mogą za nimi nadążyć dlatego, że wysokie obcasy grzęzną im między kostkami bruku. Eleganccy panowie w lnianych spodniach toczą zapachy od Diora, noszą kolczyki w uszach i kluczyki od samochodów zatknięte na palcu wskazującym, tak od niechcenia. I rozmawiają o pracy, sztuce, firmach, filmach, reklamach, umowach barterowych albo zupełnie o niczym.<br>- Wiedziałaś, że stąd do Berlina jest 650 kilometrów? - zapytała z przejęciem starsza pani swoją koleżankę, okazało się, że koleżanka nie wiedziała i dalej rozmowa potoczyła się już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego